Baciary „Żyje się raz” 1. Każdy o tym dobrze wie, A-E że samemu w życiu źle, AD kochać chce i kochanym być, AE bo żyje się raz. EA Miłość to jest dziwny stan, że choć rani, leczy zaś i bez niej żal każdego dnia, bo żyje się raz. ref: Żyje się raz, spróbuj więc sam, EA jak najlepiej wykorzystać swój czas, DA a więc żyje się raz, baciary - Tekściory.pl – sprawdź tekst, tłumaczenie twojej ulubionej piosenki, obejrzyj teledysk. Mówi się - double talk, Śni się - double dreams, Żyje się - double life, Ale skacze się z okna tylko raz. Sulajman Hallyn Myśl 2 maja 2010 roku, godz. 12:15 56,0°C Z literatury można się więc dowiedzieć wielu różnych rzeczy na temat natury ludzkiej. Na przykład, że człowiek zna ją na tyle, na ile sprawdzono go w ciągu jego życia. Dodatkowo nie jest ona kwestią ustaloną raz na zawsze, to skomplikowana struktura, która może ulegać zmianom w ciągu ludzkiego życia. Top One - Bo żyje się tylko raz - tekst piosenki, tłumaczenie piosenki i teledysk. Zobacz słowa utworu Bo żyje się tylko raz wraz z teledyskiem i tłumaczeniem. Piosenka zadebiutowała publicznie podczas występu zespołu Top One na festiwalu muzyki tanecznej Ostróda 2016. Spróbujmy jeszcze raz. Jakbyśmy byli nie ci sami. Spróbujmy jeszcze raz. Bo szkoda nam, bo żal. Tego, co mogło być, tak żal. Choć los naszą miłość poplątał, pogmatwał. Choć odejść jest łatwo, a zostać niełatwo Spróbujmy jeszcze raz. Czas chyba czegoś nas nauczył. . Żyje się raz Lyrics[Verse 1: HST]Eminem dostał jobla od nadmiaru pieniędzyA mnie się pojebało, od ciągłego życia w nędzyRok na bezrobociu, ale z własnego wyboruWszędzie ciuchy robocze są chujowego koloruSiedzę sam, czapkę mam, rapuje w kabiniePłodzę takie teksty, że ich kurwa nie przewinieszMłodzi dupczą się po kątach, przy HST na marynieLatają Ci cycki, dupa poci się w pierzynieRobię dalej to najlepiej, dalej wali na dekielInni będą marudzić, dam upierdolić se rękęNie jestem hip-hopowy i wegetariańskiHeavy metalowy, mamy na koszulkach czaszkiA pieniądze nie śmierdzą, jak cygarety z aszkiSkóra i cekiny, czysty hardcorowy maszkietLubie gdy jest heavy, lubię dużo trashuLubię bo na koncert idę w byle jakim łachu[Hook: HST]Teraz już wiemTa płyta będzie bardziej nocą niż dniemNie rodzinnym domem, przypomina mi bardziej sieńOdbiera tlen, wszystko co do głowy wpada, spędza tylko z oka sen x2[Verse 2: HST]Nienawiść, nienawiść, tak kocha nienawiśćCiągle nosi w sobie ją i nie chce jej zabićWkłada całą krew, między wersy, a sylabyMiał styl, ten szczyl, był od bajtla chuderlawyBezproblemowe życie - bajka, bajkaW '97 brał mic'a, dziś za rapy bierze w działkachGandzia sensimila, jak śpiewał Bas TajpanA gorzołka się nie liczy, a HST na plakatachPo buchu mam depresje, jak piję to się trzęsęCarbo buduje mięśnie, a Gorole nam SilesieBo ból buduje mądrość, bieda skromnośćA strach to pedał i trzeba będzie go kropnąćChce 15 baniek, najebanych na YouTubeZa pojebane teksty, dla takiej masy luduPowiem już na koniec, że mam to głębokoBo życie to kulawy karzeł, nie wasza wysokość[Hook x2: HST] Tekst piosenki: Zyje sie raz Teskt oryginalny: zobacz tłumaczenie › Tłumaczenie: zobacz tekst oryginalny › Dużo myśli dużo z nimDużo było onocy i dniKiedy błagał wołaniemWięc niech tak się stanieI prezent od losu zapukał do drzwiNagle weszło pożądanieTajemnice związane „kto z kim"Nowy dzień i diamenty przeklęte w nadzieiŻe więcej ma być ach co stało się z nimDobry był w poduszkę płakał co dniaOd ludzi słyszał że żyje się razGodnie żył oddał już wszystko co miałOd ludzi słyszał że żyje się razAle on sam nie wie jakZaczął widzieć tylko złoZaczął mówić jakby nie onJego zegar nabija a życie przemijaI ona powinna już czekać u bramGdyby został alfą i omegąWtedy pewnie już cofnąłby czasWziąłby on swoją armię aniołów z popiołuBy zmienić to dziś co tu stało się z nimDobry był w poduszkę płakał co dniaOd ludzi słyszał że żyje się razGodnie żył oddał już wszystko co miałOd ludzi słyszał że żyje się razAle on sam nie wie jakDobry był w poduszkę płakał co dniaOd ludzi słyszał że żyje się razGodnie żył oddał już wszystko co miałOd ludzi słyszał że żyje się razAle on sam nie wie jakDobry był w poduszkę płakał co dniaOd ludzi słyszał że żyje się razGodnie żył oddał już wszystko co miałOd ludzi słyszał że żyje się razDobry był w poduszkę płakał co dniaOd ludzi słyszał że żyje się razCzuł się źle samotny chodził we mgleLudzie mówili że drogi są dwie Brak tłumaczenia! [Verse 1: Pajac] Paliłem ruskie szlugi, gdzieś na winklu, krok od melin Podłączali się pod hip-hop wszyscy, jak dziś do sieci Biegaliśmy ujebani, my z podwórek dzieci Chciałem krzyczeć rap ze sceny, nie zza miedzy Parę osób, rap za swoje, patrz jak teraz hula Serce, dusza, fifty-fifty, nie mam dziur po kulach Mikrofony, coś domowym sposobem i dawaj ogień Muzyka, choć rzadko trzeźwi to gramy głośniej Spodnie szersze, moje pierwsze to targówy - Śląska Od Rumuna za trzy dychy, rozmiar większe - bomba! W zimę czapa "Hooligans'a", szczęścia łyk na spółę Patrzę w niebo, myślę może chcą mój rap na półce I niech przyjdą takie czasy, żebym znów to poczuł Schody kręte, w katakumbach ludzie od hip-hopu Daję Ci każdą zwrotkę za smak tamtych chwil Znowu se urwę film - Pajac radomski styl [Ref. x2] Znów piszę zwrotki i się uśmiecham, żyje się raz Jesteśmy wolni za każdym razem, gdy słyszysz rap I bądź spokojny, pokaże czas, jedna miłość Za każdym razem, kiedy usłyszysz nas poczujesz hip-hop [Verse 2: KęKę] Na rejonach w górę głowa, wreszciem wyszedł z bagna Poszła nuta, Matka dumna, patrz jak gadka zaszła Moja teza potwierdzona, tak niepodważalna Jak coś robisz tak naprawdę, to masz szansę jak ja I pamiętam ten mikrofon za piętnaście blach Na mojej klatce rap, dziś na to patrzę - łap Bardzo jara, zero starań, ostra pasja tylko W scenę taran, prosto z miasta sztywnych serc jak brystol Teraz ich spojrzenia jak wpadamy pod klub Piony od typów, propsów tony, telefony ich dup Kiedyś byś pewno nie podbiła, ale mocny spokój Się zmieniły, nie uwierzysz jak kochają Prosto Nic to, hurwa, bo nie po to to wszystko Co widzę, zapisuję, rejestruję ktoś, słyszysz hip-hop Tyle, wciąż radomski styl I w sumie po co o tym piszę, nie zmieniło się nic [Ref. x2] Znów piszę zwrotki i się uśmiecham, żyje się raz Jesteśmy wolni za każdym razem, gdy słyszysz rap I bądź spokojny, pokaże czas, jedna miłość Za każdym razem, kiedy usłyszysz nas poczujesz hip-hop ąc ŻYJE SIĘ RAZ (do duetu) Baciary Ta piosenka jest dostępna tylko z iSing Plus Za mały ekran 🤷🏻‍♂️ Rozszerz okno swojej przeglądarki, aby zaśpiewać lub nagrać piosenkę Ty śpiewasz partie niebieskie Twój partner śpiewa partie czerwone Wspólnie śpiewacie partie żółte Prosimy czekać, nagrywanie zakończy się za 10s Podział tekstu w duecie ŻYJE SIĘ RAZ (do duetu) – Baciary nessa5 × Mikrofon Kamerka Włączona Wyłączona Nie wykryto kamerki Dostosuj przed zapisaniem Wczytywanie… Własne ustawienia efektu Pogłos Delay Chorus Overdrive Equaliser Głośność Synchronizacja wokalu Gdy wokal jest niezgrany z muzyką! Ładny chłopiec z profilu i en face Niech mnie przytula, niech mnie rozczula Bo żyje się raz, żyje się raz, żyje się raz Żyje się tylko raz Jak wiadomo - nie stoi w miejscu czas Trwało niedługo i znalazł drugą Bo żyje się raz, żyje się raz, żyje się raz Żyje się tylko raz Jak fałszywie zadźwięczał jego bas - Wybacz kochanie, to pożegnanie Cóż, żyje się raz, żyje się raz, żyje się raz Żyje się tylko raz Pomyślałam: - Odkręcić może gaz? Tęsknię i wzdycham, żal mi - do licha! Wszak żyje się raz, żyje się raz, żyje się raz Żyje się tylko raz Gra jak w kartach - tu dwójka, a tam as Czasem tak bywa, że ktoś wygrywa Więc żyje się raz, żyje się raz, żyje się raz Żyje się tylko raz Czy z rąk pustych, czy z pełnych złota kas Ból spływa częściej, a rzadziej szczęście Więc żyje się raz, żyje się raz, żyje się raz Żyje się tylko raz Drzewa kwitną i wiecznie szumi las Słońce gra cieniem, miłość - cierpieniem A żyje się raz, żyje się raz, żyje się raz Żyje się tylko raz Żyje się raz, żyje się raz, żyje się tylko raz

żyje się raz tekst